Gminna Biblioteka Publiczna w Błędowie

W tym roku po raz pierwszy zaprosiliśmy czytelników do wspólnego świętowania i odkrywania mocy literatury oraz siły lokalnej społeczności. Nie będziemy ukrywać, że byliśmy pełni obaw. Czy nam to wyjdzie, czy ktoś w ogóle przyjdzie. Tłumów się nie spodziewaliśmy, bo to pierwszy raz, ale... udało się!

Pierwsza część Nocy Bibliotek w filii w Lipiu była przeznaczona dla dzieci. Co tu się działo? Najpierw było głośno i radośnie, a to za sprawą quizu i literackich podchodów przygotowanych przez Karolinę Wróblewską, która na codzień pracuje w filii w Wilkowie (to był też element zaskoczenia dla stałych bywalców lipskiej filii).

A kiedy na zewnątrz zrobiło się ciemno, a w bibliotece zgasły światła nastała cisza jak makiem zasiał (oj, czasem tylko chrupnął popcorn). Wszyscy, zaopatrzeni w kubeczki z popcornem, skupili się na oglądaniu filmu "Biuro Detektywistyczne Lessego i Mai. Rabuś z pociągu".

A na koniec znowu mnóstwo śmiechu i ogromne zaskoczenie dla nas. Dzieciom tak się podobało, że na pytanie czy powtarzamy Noc Bibliotek za rok usłyszeliśmy stanowczy protest, za rok to za późno! my chcemy wcześniej i częściej! Miód na nasze bibliotekarskie serca!

O 19:30 nastąpiła zmiana, dzieci pod opieką rodziców wróciły do domów, a my powitaliśmy dorosłe grono czytelników.

Przy herbacie i ciastku rozmawialiśmy trochę o przeszłości, ciut o przyszłości. Był też literacko-filmowy quiz, przygotowany i poprowadzony przez Karolinę. Dwie drużyny: Panie i Panowie. Początkowo szli równo, na chwilę przewagę wzięły Panie, ale Panowie szybko nadrobili i ostatecznie wygrali tę potyczkę. Następnie Panie zagłębiły się w swoje tematy, a Panowie skupili się na grze w Scrabble. Tu też było sporo emocji...

Ostatecznie nasza pierwsza lipska Noc Bibliotek zakończyła się chwilę przed 23:00.