Noc Bibliotek 2025
śladami dworów i pałaców ziemi lęborskiej na Pomorzu : trasa południowa
Zaciekawieni tym co jeszcze pozostało do zobaczenia w ramach plenerowego cyklu pałacowego, wyruszyliśmy w kolejną już trasę z okazji tegorocznej, ogólnopolskiej akcji Noc Bibliotek. Tradycyjnie pod kierownictwem naszego przewodnika Radka Kamińskiego, wybitnego znawcy tematu. Tym razem do stałych uczestników pleneru dołączyli nowi, zachęceni opowieściami z poprzednich bibliotecznych eskapad. Wrażeń było co niemiara. Trafiliśmy bowiem do siedlisk i miejsc zupełnie nam nieznanych, mimo, że tak nieodległych. Nasze myśli i wyobrażenia podążyły ku dawnym mieszkańcom i ich życiu, które albo naturalnie minęło, albo miało niespodziewane zakończenie. Takie były uwarunkowania historyczne i to one wyznaczały los ludzi mieszkających na terenach nienależących wówczas do Polski. Pozostały po nich wspomnienia oraz siedziby rodowe, mniej lub bardziej zniszczone. Niektóre szczęśliwie przejęte i wyremontowane przez nowych właścicieli. Inne tyle szczęścia nie miały. Szukaliśmy w nich śladów codziennego bytowania. Jednak przeważnie są jedynie pamiątkami po dawnych PGR-ach, ogołocone z mebli i sprzętów.
Największe wrażenie zrobił na nas leżący na uboczu pałac w Grąbkowie, zachowany w dużym stopniu w oryginalnym kształcie, klimatyczny i dający wyobrażenie o bytowaniu poprzednich właścicieli.
Byliśmy też w pałacach w Łebuni, Cewicach, Krępkowicach i Runowie, a także w Muzeum w Lęborku. Każda z tych siedzib ma swoją odrębną, minioną historię. Obecnie dwie z nich mieszczą hotele i restauracje, pełniąc funkcje usługowe i dzięki temu dalej istnieją w dobrym stanie. Pozostałe, często zamknięte i opuszczone niszczeją i wciąż czekają na swoją drugą szansę.
Hasło Nocy Bibliotek „Do dzieła” niech będzie inspiracją dającą nadzieję na powrót tych siedzib do życia. Aby mogły zapełnić się ludźmi, odzyskać świetność, dawać schronienie i ciepło kolejnym pokoleniom. Stać się na powrót ludzkimi siedzibami i miejscami tętniącymi życiem.
Cieszymy się, że nasz historyczno-regionalny plener był okazją do poznania interesujących miejsc. A dla tych z uczestników, którzy przy okazji naszych bibliotecznych rozmów przypomnieli sobie o radości jaką daje czytanie, oby stał się impulsem powrotu do tego kojącego rytuału. Plakat Nocy Bibliotek i zakładki do książek dla wszystkich jej miłośników - uczestników tegorocznego wydarzenia, niech będą przyjemną zachętą i inspiracją.
Dzięki organizatorom Nocy Bibliotek otrzymaliśmy również niespodziankę dla dzieci – link do filmu „Rabuś z pociągu”. Kolejna już projekcja filmowa odbyła się w naszej czytelni zamienionej na salę kinową. Film na podstawie scenariusza według książki ze słynnego cyklu „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai” wywołał uśmiech na buziach młodych kinomanów. Jednogłośnie postanowili wrócić do nas za rok. I nawet obiecali przeczytać inne książki ze słynnej serii literackiej. W ten sposób film stał się inspiracją dla uczniów do odwiedzenia biblioteki szkolnej w poszukiwaniu książek Martina Widmarka. Mamy nadzieję, że również wizyta w naszej bibliotece będzie zachętą dla młodych czytelników, aby ten zwyczaj kontynuować również w dorosłym wieku. Trzymamy za nich kciuki czekając na przyszłoroczną Noc Bibliotek 2026.
